Czas na temat, który miał być przewodnim tego bloga. Paznokcie. Lubie je malować odkąd pamiętam, na początku robiłam 'frencz' na tysiąc sposobów i tylko w kolorach tradycyjnych czyli biel + róż lub nude. Do tego jakiś brokacik czy czarne kropki i było pięknie :P Jakoś nie potrafiłam się przekonać do ciężkich, żywych i nasyconych kolorów. Ale zaczęło się. Od jakichś 3 lub 4 lat nie było dnia żebym nie miała pomalowanych paznokci i zawsze są to żywe kolory, różnokolorowe paznokcie, wzorki itp. Nie lubię mieć wszystkich paznokci pomalowanych w jednym kolorze, bo mnie to nudzi. Wrzucę kilka zdjęć, które gdzieś tam zrobiłam na przestrzeni chyba ostatniego roku. Teraz nie wszystkie mi się podobają ale i tak robiły szał :)
|
Tygrysek + panterka |
|
:) |
|
Kwiatki farbkami akrylowymi |
|
różowy frencz + zeberka |
|
żółtozielony pęka |
|
M&M's |
|
England |
|
Kolorki (farbki akrylowe) |
|
Galaxy |
|
Ombre + pękający lakier |
|
Kwiatki akrylowymi farbkami |
Już wiem, że nie będę lubiła wrzucać tu zdjęć w dużej ilości chcąc jednocześnie zachować ich kolejność Kończę posta, bo chyba nie mam troche weny dzisiaj. Chciałam wam pokazać zdjęcia. Wesołych Świąt Wszystkim. Pogody nie skomentuje bo nie ma co :P
Pozdrawiam "Żanetka Leta"
cudowne wzory, zazdroszcze ci tego talentu do malowania ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Same wzorki nie są taki trudne na jakie wyglądają, kiedyś może zrobię tutorial, więc zapraszam częściej ;)
Usuń